14.01.2006. Po bardzo dobrej grze i pechowej końcówce SOKÓŁ uległ w W-wie zespołowi LA Basket 99:93.
Jeszcze w IV kwarcie przewaga naszego zespołu wynosiła kilkanaście punktów…..

14.01.2006. Po bardzo dobrej grze i pechowej końcówce SOKÓŁ uległ w W-wie zespołowi LA Basket 99:93.
Praktycznie cały mecz toczył się pod dyktando naszego zespołu. Już na początku prowadziliśmy 5:0. Prowadzilismy kilku lub kilkunastoma punktami przez całe III kwarty. Wszystko toczyło się po naszej myśli i nic nie wskazywało że nie będzie to mecz wygrany. Jeszcze w IV kwarcie przewaga naszego zespołu wynosiła kilkanaście punktów, trzeba było utrzymać wynik do końca. Niestety okazało sie to zbyt trudne. Kolejno za 5 fauli boisko musieli opuszczać nasi wysocy zawodnicy co odmieniło sytuacje na boisku. Gospodarze musieli to wykorzystać i postawili wszystko na jedną kartę, zwłaszcza dzięki 5 celnym rzutom za 3pkt doprowadzili do remisu. W samej końcówce zabrakło nam szczęscia, najpierw dwa niecelne osobiste a potem przestrzelona dobitka spod kosza. Ostatnie kilkadziesąt sekund meczu to gra taktyczna – przerywane akcje faulami i osobiste, jednak niewiele to pomogło i naszemu zespołowi po raz kolejny w końcówce uciekła wygrana….


Był to kolejny mecz, który praktycznie z już wygranego stał się przegranym, ale taka jest właśnie koszykówka… jednak biorąc pod uwagę że z uwagi na studniówkę i niedostępnośc do hali -przed tym meczem nie mieliśmy żadnego treningu ani innego kontaktu z piłką – to nie było aż tak źle.


LA Basket Warszawa – OKK Sokół 99:93 (15:23) (22:22) (21:22) (41:26)



Punkty dla Sokoła:

Paweł Mazurek – 29
Piotr Chmielewski -22
Bartłomiej Pieńkowski – 16
Krzysztof Wierzejski – 12
Sławomir Starzak – 9
Grzegorz Helcbergiel – 5
Julian Nieciecki – 0