Wyjazdowy mecz mecz z AZS UW, miał dla Sokoła duże znaczenie. Wygrana w nim  dawała pewne II miejsce, premiowane awansem do ogólnopolskich rozgrywek półfinałowych o II ligę. Presja na pewno była, zwłaszcza że rywal do najłatwiejszych nie należał, dodatkowo to był pierwszy mecz bez podstawowego zawodnika Sokoła – Artura Zadrogi, który kilka dni wcześniej na treningu doznał kontuzji kolana.

Tylko na początku meczu – do stanu 6:6 – gra była dość wyrównana, potem jednak przewagę uzyskał nasz zespół, a 11 punktów z rzędu dało nam bezpieczne prowadzenie. W kolejnej kwarcie było jeszcze lepiej, pozwolilismy rywalom na zdobycie jedynie 5 punktów, sami zaś uzyskaliśmy 19 oczek. Do przerwy wygrywaliśmy już 36:15 i wiedzieliśmy że tego meczu nie powinniśmy już przegrać.
W III odsłonie sędziowie odgwizdywali sporo nasych fauli, między innymi 4 miał Piotrek Barszcz i musiał usiąść na ławce rezerwowych. Gospodarze co chwila wykonywali rzuty osobiste z dobrą skutecznością zamieniając je na punkty (w tej kwarcie wykonywali aż 13 rzutów osobistych) i dzięki temu zniwelowali przewagę Sokoła do 17 punktów. W ostatniej części nastawiliśmy się na bronienie wyniku. Gralismy długie akcje w ataku i postawiliśmy na obronę. W tej kwarcie rywale aż pięciokrotnie zostali zatrzymani blokiem przez naszych zawodników, zwłaszcza doskonale to robił Radek Zaręba, którego był to dopiero drugi mecz w kadrze Sokoła. W ostatniej minucie pozwoliliśmy rywalom na zdobycie 6 łatwych punktów. Nie chcieliśmy ryzykować fauli w obronie, a taktyką była długa gra w ataku. Czas biegł na naszą korzyść a my czekaliśmy już tylko na końcową syrenę. Nie miało znaczenia że gospodarze wygrali tę kwartę, dla nas liczyłą się wygrana !
Ostatecznie Sokół pokonał AZS UW 68:52 i zapewnił sobie II miejsce w lidze, dające historyczny awans do ogólnopolskich rozgrywek o II ligę !!!!!!
Zarówno zawodnicy jak i kilku naszych kibiców nie kryło radości z osiągniętego wyniku. Awans do rozgrywek ogólnopolskich to tej pory największy sukces w krótkiej histori istnienia naszego klubu.
Najlepszym strzelcem Sokoła był zdobywca 23 punktów Łukasz Ryfa.

W sobotę 17 marca gramy mecz z Legią Warszawa, czyli pomiędzy zespołami które uzyskały premiowane miejsca w lidze, jednak jego wynik nie będzie miał już znaczeniu w czołowym układzie w tabeli.

AZS UW Warszawa – OKK SOKÓŁ Ostrów Mazowiecka 52:68
(10:17) (5:19) (17:13) (20:19)

Punkty dla Sokoła:
Helcbergiel Grzegorz – 0
Gadaliński Przemysław – 0
Skarpetowski Paweł – 2
Szymański Krzysztof – 0
Barszcz Piotr – 13
Mazurek Paweł – 9
Szydło Grzegorz + 0
Pieńkowski Bartłomiej – 10
Ryfa Łukasz – 23
Spinek Arkadiusz – 0
Zaręba Mateusz – 0
Zaręba Radosław – 11


Mecz AZS Uniwersytet Warszawski – OKK Sokół… przez tvostrow