10 marca podejmowaliśmy w Ostrowi lidera naszej grupy ŻUBRY Leo-Sped Białystok. Faworyt był jeden, ale liczyliśmy na sprawienie niespodzianki. Niestety od początku meczu gra nie układała się po naszej myśli, po czterech minutach przegrywaliśmy 7:9, a po kolejnych czterech już 8:22. Graliśmy na bardzo słabym procencie rzutowym, a to z takim rywalem może tylko przynieść sporą różnicę punktową. Ostateczny wynik po I kwarcie – 16:27. Kontynuacja nieskuteczności trwała i w II odsłonie, którą wysoko przegraliśmy 10:24. Do przerwy wynik brzmiał 26:51. Po przerwie było już znacznie lepiej, akcje zaczęły się zawiązywać, potrafiliśmy zdobywać po kilka punktów z rzędu i powoli zmniejszaliśmy straty. Przewaga gości była już jednak zbyt wysoka. Ostatecznie przegrywamy 57:84.
Skuteczność – to słowo klucz porażki z Żubrami. Mimo że w całym spotkaniu oddaliśmy o 9 rzutów więcej, to zagraliśmy na ponad 12% niższej skuteczności od Żubrów – 32,4% : 45,2%. Najwięcej punktów dla Sokoła zdobył Andrii Shapovalov – 20 pkt
17 marca w Radomiu zagramy kluczowy mecz z ROSĄ-SPORT – o 8 miejsce w tabeli, premiujące udziałem w fazie play-off. Niestety w tym meczu zagramy bez Łukasza Paul, który musi pauzować za faule techniczne.
SOKÓŁ Ostrów Mazowiecka- ŻUBRY Leo-Sped Białystok 57:84
(16:27) (10:24) (12:15) (19:18)
transmisja wideo:
