W środowym meczu w ramach rozgrywek Pucharu Polski Intermarché Basket Cup, Sokół przegrał z BKS TUR Bielsk Podlaski 61:68.
Intermarché Basket Cup na szczeblu PZKosz prowadzony jest w systemie „przegrywający odpada”, tym samym po przegranej – nasz zespół pożegnał się z walką o Puchar Polski.



To był naprawdę dziwny mecz. Oba zespoły grały na luzie, bez swoich najmocniejszych składów i można było odnieść wrażenie, że to spotkanie sparingowe. Sporo błędów i niecelnych rzutów po obu stronach, wiele niewykorzystanych sytuacji – sprawiało, że spotkanie nie było zbyt porywające.
Początek należał do naszego zespołu, który objął prowadzenie 6:0. Przy stanie 11:8 Sokół wyraźnie odpuścił, oddając rywalom pole gry. Do końca kwarty zawodnicy TURa zdobyli 11 punktów z rzędy i po pierwszej kwarcie wygrywali 19:11.
W połowie II kwarty goście uzyskali najwyższą swoją przewagę w meczu – 14:28, jednak w końcówce nasi zawodnicy odrobili 4 punkty i do przerwy Sokół przegrywał 26:36.
Praktycznie cała trzecia odsłona to serie niecelnych rzutów w obu zespołach. Po niespełna 5 minutach na koncie TURA i SOKOŁA było tylko po jednym zdobytym koszu ! Pod koniec jednak coś wpadło i przed ostatnią kwartą Sokół przegrywał 38:47.
Początek czwartej kwarty był dość wyrównany, ale wyraźna przewaga punktowa TURA nadal się utrzymywała, aż do 6 minuty, gdy przy stanie 42:52, najpierw dwie szybkie „trójki” trafił Arkadiusz Spinek a po chwili kolejną dołożył Barłomiej Pieńkowski. Te akcje wyraźnie ożywiły publiczność, dodały pozytywnej energi i sprawiły, że przynajmniej końcówka spotkania była dość emocjonująca. Na niespełna 4 minuty przed końcem Sokół przegrywał już tylko 1 punktem. Rywale jednak szybko trafili „za trzy” i znów prowadzili 4 punktami.
W ostatniej minucie meczu fantastycznym wsadem popisał się Piotr Barszcz, co jednak nie uchroniło SOKOŁA od przegranej 61:68.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Sokoła był Piotr Barszcz, który zdobył 22 punkty.

Mimo przegranej – śmiało można stwierdzić, że mecz spokojnie można było wygrać, rywal też nie grał w swoim najmocniejszym składzie jednak najwyraźniej zabrakło nam motywacji a zwłaszcza chęci.
Nie widać było woli walki i 100 procentowego zaangażowania, a w kilku – kilkunastu sytuacjach, zawodnicy próbowali grać zbyt fantazyjnie. W głowach był już ligowy, sobotni mecz z KS Piaseczno, który chcemy wreszcie wygrać !!!!

OKK SOKÓŁ Ostrów Mazowiecka – BKS TUR Bielsk Podlaski 61:68
(11-19) (15:17) (12:11) (23:21)

Punkty dla Sokoła:
Artur Zadroga – 4
Arkadiusz Spinek – 8
Paweł Skarpetowski – 9
Krzysztof Szymański – 0
Piotr Barszcz – 22
Przemysław Wojciechowski – 2
Grzegorz Szydło – 1
Marcin Jańczuk – 0
Łukasz Ryfa – 10
Mateusz Zaręba – 2
Bartłomiej Pieńkowski – 3

PEŁNE STATYSTYKI Z MECZU

Foto: Arkadiusz Spinek & Piotr Chmielewski