Rozpoczęły się mecze rewanżowe w rozgrywkach o Puchar WOZKosz.
W sobotnim, wyjazdowym meczu, Sokół uległ II ligowemu zespołowi SKK Siedlce 76:61.
Mecz był dość wyrównany, pierwsze dwie kwarty wygrał Sokół, pozostałe dwie – gospodarze.
Oba zespoły pokazały się z dobrej strony. Mecz obfitował w wiele ciekawych akcji i zagrań. Bez tremy podeszliśmy do tego spotkania i prowadziliśmy wyrównany mecz z wyżej notowanym rywalem. Niestety już na początku meczu w jednej z akcji kontuzji doznał najskuteczniejszy zawodnik Sokoła – Piotr Barszcz i przez większą część meczu przesiedział na ławce rezerwowych. Tym samym siła ofensywna i obronna wyraźnie nam zmalała. Mimo to po dwóch kwartach prowadziliśmy 28:25.
Jak się potem okazało, o końcowej wygranej zadecydowała kolejna -III kwarta- przegrana przez nasz zespół -dość wyraźnie- siedemnastoma punktami. W tej części gry, mimo wielu dogodnych sytuacji oddawaliśmy rzuty z dość niską skutecznością. Dla odmiany koszykarze z Siedlec, wykorzystywali atut własnego parkietu i z dystansu zdobywali cenne punkty.
W ostatniej odsłonie nie udało już się dogonić rywala, brakowało trochę siły i szczęścia. Wprawdzie była jeszcze szansa chociażby na wygranie ostatniej kwarty, jednak nie wykorzystaliśmy dwóch rzutów osobistych w końcówce, przegrywając tę część 21:22.
Nie bez znaczenia na końcowy wynik meczu miały rzuty za trzy punkty. W całym meczu trafiliśmy 6 „trójek”, a koszykarze z Siedlec 12.
Ostatecznie Sokół uległ SKK Siedlce 76:61.
Wprawdzie mecz był przegrany, ale pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Wygraliśmy I i II kwartę, niewiele zabrakło byśmy wygrali i ostatnią. W III kwarcie wyraźnie zabrakło nam koncentracji i konsekwencji w naszej grze, być może gdyby nie kontuzja Piotrka Barszcza to moglibyśmy sprawić niespodziankę i pokusić się o wygraną w Siedlacach.
W dwumeczu oba zespoły, na własnych parkietach pokonały swoich rywali 15 punktami -w Ostrowi Sokół wygał 86:71, a w Siedlcach przegrał 76:61.
Szkoda, że podczas meczu w Ostrowi przy przewadze 40 punktami trener dokonał zmian i pozwoliliśmy rywalowi zmniejszyć straty, bo mielibyśmy dodatni bilans w zdobytych koszach w meczach bezpośrednich, jednak gdyby po ostatniej kolejce nasze zespoły miały tyle samo punktów w grupie, to Sokół powinien i tak być wyżej w klasyfikacji. W/g regulaminu liczy się większa ilość zdobytych punktów w wygranym meczu – Sokół 86pkt., SKK Siedlce 76pkt. (O ile nic się nie zmieniło, bo kiedyś tak brzmiał regulamin rozgrywek).
SKK Siedlce – OKK SOKÓŁ Ostrów Maz.
76:61 (11:13) (14:15) (29:12) (22:21)
Punkty dla Sokoła:
Paweł Mazurek – 17
Paweł Skarpetowski – 5
Przemysław Gadaliński – 10
Piotr Barszcz – 10
Artur Zadroga – 14
Bartłomiej Pieńkowski – 5
Grzegorz Helcbergiel – 0
Adam Bieńkowski – 0
Jacek Kuchciński – 0
Jakub Żyłowski – 0
Marek Borowy – 0
Komentowanie zablokowane.