Na ostatnim treningu kontuzji doznał podstawowy zawodnik Sokoła – Piotr Barszcz.
Niefortunne „lądowanie” na stopie innego zawodnika spowodowało prawdopodobnie skręcenie stawu skokowego. To niestety w koszykówce najczęstszy sposób złapania tego typu kontuzji.

Brak Piotrka jest sporym osłabieniem dla naszego zespołu, zwłaszcza, że do rozpoczęcia sezonu pozostało niewiele ponad tydzień. Badania lekarskie potwierdzą co właściewie się stało i jak długo potrwa rehabilitacja.
Raczej na pewno Piotrek nie zagra w pierwszym wyjazdowym meczy 17 października z Jagiellonką Warszawa.
Mimo to, mamy nadzieję, że kontuzja nie okaże się groźna i Piotrek szybko powróci do gry.