Zakończyła się pierwsza runda rozgrywek II ligi. Przed sezonem z zespołu odeszła spora grupa zawodników, pojawili się też nowi co miało zmienić styl gry i przyśpieszyć akcje Sokoła. Początek był bardzo udany, dwie wygrane w pierwszych meczach i pierwsze miejsce w tabeli grupy dało nadzieję na udany sezon. Powiało optymizmem, ale potem jednak coś się popsuło. W kolejnych siedmiu meczach Sokół schodził z parkietu pokonany. Nie był to wynik jakiego oczekiwaliśmy, jednak gra zespołu nie była zła. Brakowało tylko stabilizacji i równej gry przez cały mecz.
Mamy nowy, na pewno lepszy skład, jednak jest tego jeden spory minus – brak zgrania. Wielokrotnie widać było brak zrozumienia na parkiecie, trudności w grze „na pamięć” – wiele takich akcji przynosiło błędy i łatwe punty rywali. Zbyt łatwo pozwalaliśmy przeciwnikom na zdobywanie punktów, za łatwo traciliśmy z trudem wywalczone prowadzenie. Przegrane mecze wyglądały podobnie. Graliśmy dobrze, by słabą III lub IV kwartą, albo jej częścią, pozwolić rywalowi na uzyskanie bezpiecznej przewagi, której nie udało się już odrobić. Najwyższy czas na zmiany, trzeba napisać nowy scenariusz według którego mamy grać i wygrywać – bo ten obecny po prostu jest zły !!!
Mamy potencjał do wygrywania. W składzie Sokoła jest najskuteczniejszy (do tego meczu) strzelec II ligi naszej grupy, najlepszy strzelec z ubiegłego sezonu, dwóch Reprezentantów Polski z ostatnich Mistrzostw Świata w Moskwie w koszykówce 3×3, zawodnicy z doświadczeniem z wyższej klasy rozgrywkowej oraz jeden z najwyższych zawodników w lidze.
Pozostali też potrafią grać, więc DLACZEGO NIE MA WYNIKÓW ????? Może po prostu nie potrafimy wykorzystać tego co mamy !!!! Trener powinien zweryfikować swój dotychczasowy pogląd na grę i coś ustawić na nowo.
Nie można też zapomnieć o sporym grono kibiców, którzy mimo słabszej naszej gry – nadal przychodzą na mecze….. wydaje sięzę jest wszystko tylko nie ma wygranych. CZAS TO ZMIENIĆ !
Komentowanie zablokowane.